16 sierpnia 2022

Dorada w cieście à la brick

Dorada na sposób tunezyjski, w cieście jak w potrawie brick, w moim wydaniu ciasto nadziałam filetami z dorady (może też być oczywiście inna ryba), szpinakiem i musztardą. Do tego kremowy dip z chrzanem. Doskonałe, szybkie danie o niezwykłym smaku.

Składniki na 4 porcje:

  • 4 (po 120-150 g) filety z dorady lub cała dorada ok. 1 kg
  • 2 garście liści szpinaku
  • 4 arkusze ciasta malsouqa* lub filo
  • 1 białko
  • 2 łyżki stołowe musztardy
  • 1 organiczna limonka
  • 1 organiczna pomarańcza
  • szczypta soli
  • klarowane masło
  • oliwa z oliwek
  • 1 gałązka rozmarynu
Dip chrzanowy:
  • 2 kubki creme fraiche 
  • 2 łyżki stołowe chrzanu
  • oliwa z oliwek
  • sok z limonki
  • sok z pomarańczy
  • sól
  • cukier
  • kilka pomidorków koktajlowych

*
Istnieje wiele nieporozumień dotyczących ciasta brick (brik). Brick to właściwie specjalność kuchni tunezyjskiej – trójkątne pierogi z cienkiego ciasta z nadzieniem. W krajach arabskich nadzieniem może być tuńczyk, mielona wołowina, siekane jajko na twardo, kurczak, anchois, z harissą, pietruszką, kaparami lub serem.

Cienkie ciasto używane do tego dania tak naprawdę nazywa się malsouqa (malsouka), nie jest trudne do przygotowania, ale można też kupić gotowe płaty ciasta, a jeśli nie mamy możliwości ich zdobycia, można je zastąpić ciastem filo .
W Polsce ciasto malsouka jest dostępne  w internecie m.in.
na allegro TUTAJ
na stronie Dubai Food TUTAJ
na stronie E. Lecrec TUTAJ
i na stronie Luxfood TUTAJ
Przepis na ciasto brick znalazłam TUTAJ

Zamiast filetów rybnych najczesciej kupuje do tej potrawy cala rybe, Czesci, które zostaja po filetowaniu nadaja sie na klasyczna zupe rybna lub na bulion, który uzywam do innych potraw rybnych.
Liscie szpinaku oczyscic, dobrze wysuszyc i usunac grube szypulki. Owoce cytrusowe umyc, zetrzec skórke i wycisnac sok. Odstawic czesc soku na dip.
Rozlozyc platy ciasta i umiescic na nich kilka listków szpinaku.  Lekko posolic filety rybne z obu stron i ułozyc na szpinaku. Posmarowac odrobina musztardy i posypac skórka z pomaranczy i limonki, przykryc liscmi szpinaku.
Posmarowac brzegi platów ciasta białkiem i najpierw zlozyc boki, a nastepnie pozostale strony formujac je jak krokiety. W razie potrzeby ponownie posmarowac "szew" białkiem.

Przygotowac dip - zmieszac crème fraîche z chrzanem, wycisnietym sokiem z pomaranczy i odrobina oliwy z oliwek. Doprawic do smaku sokiem z limonki, sola i cukrem.

Rozgrzac maslo klarowane i oliwe z oliwek na patelni. Ryby w ciescie ulozyc na patelni szwem do dolu i smazyc na srednim ogniu przez ok. 5 minut razem z galatka rozmarynu. Obracac kilka razy. Po usmazeniu ciasto powinno byc lekko zarumienione i chrupiace. Odsaczyc na reczniku kuchennym.

Podawac rybe z dipem i pomidorkami koktajlowymi.

14 sierpnia 2022

Kuskus z bakłażanem i figami

Jeśli chcę urozmaicić moją kuchnię i nadać jej arabskiego akcentu, często sięgam po kuskus. Tym razem nie jest on składnikiem sałatki, lecz całego bezmięsnego dania, gdyż letnia pora to świetna okazja do zaoferowania rodzinie lekkiej kuchni. Tym razem kuskus uzupełniają smażone bakłażany, figi, arabskie przyprawy i mięta, niezbędna w kuchni arabskiej.

Składniki na 4 porcje:

  • 350 g bakłażanów
  • 500 g kuskusu
  • 500 ml wody
  • 80 g masła
  • 1 łyżka przyprawy ras el hanout
  • 3 szalotki
  • 1 łyżka igieł rozmarynu
  • 1 organiczna cytryna
  • 1 łyżka suszonych ziół prowansalskich
  • 1 główka młodego czosnku
  • 2 papryczki chili
  • oliwa z oliwek
  • trochę cukru
  • sól
Figi:
  • 4 figi
  • szczypta cukru lub trochę miodu
  • 3 łyżki białego kremu balsamicznego
  • 2 łyżki octu owocowego
  • sól
  • świeża mięta

Najpierw przygotowac skladniki wraz z kuskusem.
Posiekac igly rozmarynu, wycisnac cytryne i zetrzec skórke. Szalotki obrac i pokroic w drobna kostke. Papryczke chili pokroic, jesli jest mala uzyc w calosci, glówke czosnku przekroic na pól. Baklazany oczyscic i pokroic w kostke.
Wsypac kuskus do rondelka, dodac wode, igly rozmarynu, ras el hanout, szalotki i maslo. Zagotowac i dobrze wymieszac. Zdjac z ognia i pozostawic  do napecznienia przez ok. 5 minut (dokladny czas zalezy od informacji na opakowaniu). Nastepnie posolic, dodac odrobine cukru i doprawić sokiem i skórka z cytryny. Kto chce, moze równiez dodac sok i skórke z pomaranczy.

W czasie gdy kuskus pecznieje, usmazyc baklazany ze wszystkich stron na oliwie z oliwek. Posypac ziolami prowansalskimi, sola i odrobina cukru. Dodac czosnek i papryczki chili. Zmniejszyc ogien i smazyc baklazany przez kolejne 5-6 minut.
Oczyscic i przepolowic figi. Rozgrzac oliwe na patelni i delikatnie smazyc figi na malym ogniu. Dodac ocet owocowy i bialy krem ​​balsamiczny. Posolic i doslodzic cukrem lub miodem.

Wymieszac kuskus z baklazanem i ulozyc na talerzach. Na wierzchu posypac swieza mieta. Dodac figi i zalac je sokiem powstalym w czasie smazenia.

12 sierpnia 2022

Amerykańskie kulinaria

 

Temat amerykanskiej kuchni jest tak rozlegly, ze trudno jest omówic wszystkie aspekty w jednej, krótkiej ralacji. Postanowilam wiec ograniczyc sie do mojego ostatniego pobytu w USA w sierpniu tego roku opierajac sie oczywiscie na moich doswiadczeniach ostatnich 40 lat. Ogólnie mozna podkreslic 2 cechy kuchni amerykanskiej - przede wszystkim jest ona uzalezniona od szerokosci geograficznej i tak na poludniu i srodkowym zachodzie wazna role w odzywianiu maja produkty typowe dla tych okolic - warzywa i mieso, glównie wolowina i drób. Wschodnie i zachodnie wybrzeze obfituje w ryby i owoce morza, na zachodzie równiez w owoce, sa wiec one dominujace w tamtejszej kuchni. Drugi, moze jednak wazniejszy aspekt kuchni amerykanskiej to wplywy niemalze wszystkich kuchni swiata, gdyz emigranci nie tylko przywiezli ze soba swoje potrawy, ale i kultywuja do dzis sposób odzywiania typowy dla ich krajów. Wiele takich potraw nie tylko wzgacilo amerykanska kuchnie, ale i zmodyfikowane w ciagu lat staly sie symbolem amerykanskiej kuchni, choc ich korzenie znajduja sie nie rzadko na innych kontynentach. Tak np. niewiele osób dzis jeszcze wie, ze hamburgery i hotdogi uwazane za typowo amerykanski fast food wywodza sie wlasciwie z Niemiec, bajgiel i moja ulubiona wedlina - pastrami z kuchni zydowskiej itd.
Jest jeszcze jedna rzecz, która dla naszego kregu kulturowego jest czasami niezrozumiala. Amerykanie w zasadzie nie gotuja w domu, odzywiaja sie najczesciej "na miescie" lub zamawiaja jedzenie. Wiekszosc z nich nie ma nawet w domu kuchni - typowa kuchnie jaka my znamy, w USA posiadaja albo rodziny z duza iloscia dzieci albo ludzie posiadajacy duze domy. Normalny apartament posiada najwyzej dosyc maly aneks z lodówka, kuchenka lub nawet tylko mikrofalówka, zlew, maszyne do kawy, sokowirówke i toster, czyli jest to miejsce, gdzie mozna przyrzadzic kawe lub herbate, albo podgrzac jakas potrawe.
Wydawac by sie moglo, ze jest to jeszcze jeden fakt podkreslajacy ogólnie znana opinie, ze Amerykanie odzywiaja sie niezdrowo i przede wszystkim fast foodem. Prawda lezy gdzies posrodku. Bez watpienia fast food jest bardzo popularny w USA i niektórzy nawet nie wiedza, co to jest zdrowe odzywianie, ale dla ludzi zainteresowanych  istnieje mnóstwo alternatyw. Krótko mówiac - kazdy kto chce zdrowo sie odzywiac moze wszedzie kupic ekologiczne, lokalne produkty lub odzywiac sie w restauracjach oferujacych jedynie zdrowa zywnosc. 
Powracajac do mojego ostatniego pobytu w USA - pierwsza czesc spedzilismy w Miami. Kuchnia Florydy ma dwie cechy - ze wzgledu na polozenie oferuje duza ilosc ryb i owoców morza, poza tym zdominowana jest przez wplywy glównie meksykanskie i karaibskie (szczególnie kuchni kubanskiej) Nie jestem zwolenniczka kuchni meksykanskiej, wiec wykorzystalam ten pobyt do blizszego zapoznania sie z nia i odkrylam kilka rzeczy, które byc moze przejme do naszego jadlospisu. Fotograficzna kulinarna relacje z Miami zamiescilam TUTAJ.
Nowy Jork z kolei jest miastem, które odwiedzam 2-3 razy w roku i ciagle mi go malo. Jest wiele powodów dla których uwielbiam to miasto i kuchnia jest równiez jednym z nich. Chyba nigdzie w USA wplywy innych kuchni nie sa tak widoczne jak w Nowym Jorku, przy czym sa to nie tylko zmodernizowane potrawy, znane kazdemu turyscie, ale i oryginalne, które mozna spotkac w dzielnicach typowych dla danego kregu kulturowego. Tak wiec w Little Italy mozna zjesc oryginalna wloska pizze i makaron, w Chinatown oryginalne chinskie potrawy itd. Choc nie jestem wielbicielka pizzy, fascyuja mnie ich piece, gdzie w niezwykle wysokiej temperaturze w ciagu 90 sekund powstaje pizza, której smak jest jedyny w swoim rodzaju. Podobnie jak we wloskich restauracjach, równiez w chinskich i japonskich mozna obserwowac od poczatku do konca proces przygotowania potrawy, co nie tylko daje mozliwosc uczenia sie, ale i pokazuje, jakie skladniki sa uzywane.
Osobiscie jestem ogroma fanka ceremonii picia popoludniowej herbaty. Zwyczaj ten przywedrowal z Wielkiej Brytanii, gdzie powstal z bardzo prozaicznych powodów. W czasach, gdy spozywano tylko 2 posilki dziennie, postanowiono skrócic czas czekania herbata z kanapkami i wypiekami. Tak powstala tradycja popoludniowej herbaty z malymi, bogato garnirowanymi kanapkami, buleczkami (scones) i kremem Devonshire (cos pomiedzy serkiem a gesta smietana) oraz konfiturami, zakonczona slodkimi wypiekami i slodyczami. W Nowym Jorku taka herbate mozna wypic nie tylko w kazdym renomowanym hotelu, ale i w miejscach, które swoja atmosfera podkreslaja szczególna forme takiego posilku np. w Metropolitan Museum, w historycznej bibliotece, a nawet w stylowym, jedynym znajdujacym sie w prywatnych rekach domu towarowym Bergdorf Goodman. Dokladna relacje stamtad zamiescilam kiedys TUTAJ.
W czasie sierpniowego pobytu w Nowym Jorku wyjatkowo czesto odzywialismy sie w weganskich restauracjach. Nie jestesmy weganami, ale ta kuchnia nie tylko doskonale wplywa na nasze samopoczucie i forme, ale i smakuje, a w Nowym Jorku szczególnie, bo wybór potraw i ich walorów smakowych jest po prostu duzo wiekszy. Tak samo bylo z napojami. Nigdy nie pije kawy, czarnej herbaty, napojów slodzonych, gazowanych lub ze slodzikami, wiec nigdzie tak jak w Nowym Jorku nie znajduje olbrzymiego asortymentu napojów, które nie tylko gasza pragnienie, ale i sa smaczne i zdrowe.
Rzadko odzywiamy sie w hotelach w których sie zatrzymujemy, wiec czesto korzystamy nie tylko z restauracji, barów itp. ale i ze sklepów. Od dawna moja ulubiona siecia jest The Whole Foods Market. Niezwykla siec sklepów istniejacych juz od wielu lat i oferujaca jedynie zdrowa zywnosc, jest wiec nie tylko ekologicznie ale i lokalnie, gdyz produkty pochodza z najblizszych okolic, z wyjatkiem oczywiscie tych, które sa w USA niedostepne, wtedy sa sprowadzane, ale sa to równiez artykuly ekologiczne. Poza tym, jak w wielu sklepach istnieje mozliwosc jedzenia na miejscu, tudziez zakupu gotowych potraw, wszystko równiez najwyzszej jakosci.
Cos co mnie od dawna zachwyca, to bogaty asortyment wyrobów i smaków a takze ich swiezosc. Ziola, salaty itp. sa co jakis czas skrapiane woda, owoce czy warzywa juz gotowe do spozycia sa przyrzadzane na oczach klientów, istnieje mozliwosc zrobienia wlasnego masla orzechowego w automatach wypelnionych wszelkimi orzechami, podobnie jest z sokami owocowymi. Firma rezyguje sukcesywnie z plastiku, a uzywany plastik mozna od razu oddac do recyklingu. Od kilku lat wlascicielem jest amazon, nie wiem, czy to byla dobra decyzja, ale na razie nie zauwazylam obnizenia jakosci.
Druga taka siecia jest Eataly dystrybutor wloskich artykulów spozywczych i wloskich restauracji. Sklepy oferuja najlepsze wloskie artykuly spozywcze, makarony i inne potrawy sa przyrzadzane równiez na oczach klientów, mozna wiec bezposrednio upewnic sie, ze zawieraja tylko podstawowe i zdrowe skladniki, zachwyca mnie tez zawsze asortyment serów, wedlin i antipasti. Sklepy posiadaja tez kilka restauracji w których posilki sa przyrzadzane tylko z artykulów oferowaych w sklepie. jest to wiec równiez taki sklep jak Whole Foods, w którym nie tylko mozna zjesc na miejscu, ale i kupic gotowa potrawe do domu. Kiedy widze sposób przyrzadzania i skladniki takiej potrawy, nie mam zadnych obaw, ze jej jakosc rózni sie od domowych dan.
Fotograficzna relacja kulinarna z Nowego Jorku TUTAJ

Tematy kulinarne warto poszerzyc o rzeczy znajdujace sie na pograniczu odzywiania. Choc nie lubie i nie pije kawy, czesto wpadam do kawiarni, które oprócz kawy oferuja inne towary np. kwiaty. Moja ulubiona kawiarnia ma duzy asortyment kwiatów cietych i doniczkowych, które mozna kupic przy okazji, a które na miejscu sa doskonala ozdoba.
Inna taka kawiarnia jest kawiarnia charytatwna, która z kazdej sprzedanej kawy przeznacza pieniadze na posilki dla dzieci. Kupujac ich wyroby np. torby na zakupy równiez finasuje sie ich dzialanosc charytatywna.




10 sierpnia 2022

Matiasy z brokułami i ziemniakami

Sezon na matiasy dobiega końca, świetna okazja, aby jeszcze raz nacieszyć się tym wyjątkowym specjałem. Do tego młode ziemniaki, brokuły i sos ziołowy, zarówno do matiasów jak i ziemniaków. Proste, szybkie, ale niezwykle smaczne danie.

Składniki na 4 porcje:

  • 4 małe podwójne filety matiasów lub śledzi
  • 500 g brokułów
  • 20 młodych ziemniaków
  • 500 g niskotłuszczowego jogurtu
  • 2 łyżki majonezu
  • 0,5 pęczka koperku
  • 0,5 pęczka natki pietruszki
  • 1 organiczna cytryna
  • 2 łyżki masła klarowanego
  • szczypta gałki muszkatołowej
  • sól, pieprz
  • cukier

Nazwa Matjeshering pochodzi od holenderskiego Maagdekensharing (dziewiczy sledz) lub Meisje oznaczajacego „mloda dziewczyne”.
Matiasy powstaja z mlodych, niedojrzalych plciowo sledzi, które maja wysoka zawartosc tluszczu (ok. 18-20 %) 
Po wylowieniu sledzi odcina sie glowe i usuwa skrzela i wnetrznosci. Jedynie trzustka pozostaje w rybach. Ryba jest nastepnie przetrzymywana przez tydzien w drewnianej beczce z zalewa solna. Enzym z trzustki wraz z sola zamienia sledzie w matiasy i nadaje im charakterystycznego smaku. Poza tym dzieki temu, ze sledz jest przetrzymywany w zalewie solnej, a nie w soli, jest on duzo mniej slony.
Sezon na matiasy trwa przewaznie 2 miesiace, tylko wtedy mozna kupic swieze matiasy, pózniej dostepne sa jedynie sledzie lub "podróbki" nazywane "a la matias", które wprawdzie tez sa smaczne i zdrowe, ale nie maja takich wartosci odzywczych i niezwyklego smaku, jak prawdziwe matiasy. Matiasy sa lowione i najbardziej popularne w Holandii, Danii i Norwegii. W Niemczech sa przyrzadzane tylko w dwóch miastach, w Emden i Glückstadt.
Wiecej szczególowych informacji TUTAJ

Dokladnie wyszorowac ziemniaki i gotowac w osolonej wodzie do miekkosci. Nastepnie odcedzic i wysuszyc.
Na patelni rozgrzac maslo klarowane i smazyc ziemniaki na srednim ogniu przez ok. 10 minut na zloty kolor. Doprawic sola i kilkakrotnie obracac.
Podzielic brokuly na rózyczki i obierac koncówki szypulek. Rozgrzac maslo klarowane lub olej roslinny na patelni i smazyc brokuly przez 3-5 minut. Brokuly powinny nabrac koloru na brzegach. Doprawic galka muszkatolowa, sola, pieprzem i odrobina skórki z cytryny.

Przygotowac sos. Wyymieszac jogurt i majonez drobno posiekac koper i natke pietruszki, doprawic do smaku sokiem z cytryny, sola i cukrem. Kto chce moze dodac troche oliwy lub oleju rzepakowego.

Matiasy podac z ziemniakami, brokulami i sosem jogurtowym. 

9 sierpnia 2022

Matias (Matjeshering)


Nazwa Matjeshering pochodzi od holenderskiego Maagdekensharing (dziewiczy sledz) lub Meisje oznaczajacego „mloda dziewczyne”. 

Matiasy powstaja z mlodych, niedojrzalych plciowo sledzi, które maja wysoka zawartosc tluszczu (ok. 18-20 %) 

W 1395 roku rybak Wilhelm Beukelzoon z  Flandrii wynalazl specjalny sposób patroszenia sledzi. Po wylowieniu sledzi odcina sie glowe i usuwa skrzela i wnetrznosci. Jedynie trzustka pozostaje w rybach. Ryba jest nastepnie przetrzymywana przez tydzien w drewnianej beczce z zalewa solna. Enzym z trzustki wraz z sola zamienia sledzie w matiasy i nadaje im charakterystycznego smaku. Poza tym dzieki temu, ze sledz jest przetrzymywany w zalewie solnej a nie w soli, jest on duzo mniej slony. Metoda ta szybko rozprzestrzenila sie na holenderskim wybrzezu i ugruntowala bogactwo miasteczek gdzie lowiono sledzie.

Sezon na matiasy trwa przewaznie 2 miesiace, tylko wtedy mozna kupic swieze matiasy, pózniej dostepne sa jedynie normalne sledzie lub "podróbki" nazywane "a la matias", które wprawdzie tez sa smaczne i zdrowe, ale nie maja takich wartosci odzywczych i niezwyklego smaku jak prawdziwe matiasy. Matiasy sa lowione i najbardziej popularne w Holandii, Danii i Norwegii. W Niemczech sa przyrzadzane tylko w dwóch miastach, w Emden i Glückstadt.

Istnieje kilka zasad dotyczacych przyrzadzania matiasów:

  • nie powinno sie ich moczyc, gdyz w przeciwnym razie ich smak bedzie wodnisty
  • nie powinno sie ich poddawac obróbce termicznej, zawsze sa spozywane na surowo
  • nie serwowac bezposrednio na srebrnych talerzach, w razie potrzeby umiescic miedzy talerzem a sledziami np. liscie salaty 
  • podawać surowa cebule osobno, aby nie zdominowala delikatnego smaku matiasów.


Istnieje wiele sposobów przyrzadzania matiasów:

w Holandii swieze matiasy sa serwowane jedynie z drobno pokrojona cebula, bez zadnych zalew czy oleju. 

W Niemczech popularna forma to "matias gospodyni" przyrzadzony z cebula, korniszonem, jablkiem, smietana lub jogurtem, z odrobina octu i swiezym koprem. Do tego ziemniaki w mundurkach.

Popularna jest równiez wersja z pokrojona w  drobna kostke cebula i boczkiem oraz natka pietruszki. Czesto podawane z fasolka szparagowa.

Najpopularniejsza forma fast food, to chrupiaca buleczka z matiasem, cebula, czasami z ogórkiem i salata.

5 sierpnia 2022

Letnia sałatka z chlebem: panzanella

Tradycyjna włoska sałatka chlebowa była kiedyś posiłkiem dla ubogich. Czerstwy chleb moczono w wodzie i occie i mieszano ze składnikami z przydomowych ogródków - z pomidorami, papryką, mozzarellą, kaparami i świeżymi ziołami. Prawdziwa letnia uczta dla koneserów dbających o zdrowie, dlatego chleb pszenny warto zastąpić wariantem orkiszowym. W mojej wersji chleb opiekany jest w piekarniku z rozmarynem, wiec świetnie pachnie i nadaje kostkom chleba nutę śródziemnomorskich ziół. Sałatka ta dostarcza również organizmowi dużo ważnych składników odżywczych, białka i witalnych substancji.


Składniki dla 4 osób:

Sos pomidorowy:

  • 1 czerwona cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 papryczka chili
  • 3 duże pomidory
  • oliwa z oliwek
  • 200 ml passaty pomidorowej
  • sól, pieprz
  • trochę syropu klonowego
Sałatka:
  • 400 g jasnego chleba orkiszowego, tostów lub ciabatty
  • 2 gałązki rozmarynu
  • 4 ząbki czosnku
  • 2 czerwone cebule
  • 4 łyżki oliwy z oliwek
  • 1 czerwona szpiczasta papryka
  • 50 g ciemnych oliwek
  • sól, pieprz
  • 1 łyżka jabłkowego octu balsamicznego
  • 3 łyżki kaparów
  • 1 pęczek rukoli
  • kilka kropli soku z cytryny
  • 2 gałki bawolej mozzarelli
  • kilka listków bazylii
  • do smażenia: olej roślinny

Cebule, czosnek i chili drobno posiekac. Pomidory pokroic w kostke. W rondelku rozgrzac oliwe i podsmazyc  czosnek, chili i cebule.. Dodac polowe pomidorów i nadal smazyc. Nastepnie wlac passate pomidorowa i zmniejszyc ogien. Doprawic sos sola, pieprzem, oliwa z oliwek i odrobina syropu klonowego i gotowac przez 15-20 minut.

Rozgrzac piekarnik do 160° C. Chleb pokroic w kostke o wymiarach ok. 2 x 2 cm i ulozyc na blasze do pieczenia. Pokroic drobno polowe czosnku i posiekac igly rozmarynu.. Czosnek i rozmaryn dodac do kostek chleba, polac oliwa z oliwek i dobrze wymieszac. Piec w piekarniku przez 15-20 minut. Powinny byc zlotobrazowe i twarde. Po upieczeniu ostudzic.  

Papryki oczyscic i pokroic w paski. Cebule i reszte czosnku obrac i pokroic w plastry.

W glebokiej patelni rozgrzac oliwe i podsmazyc w niej papryke, czosnek i cebule. Dodac oliwki.

Nastepnie dodac podpieczone kostki chleba i reszte pomidorów pokrojonych w kostke. Wlac sos pomidorowy i delikatnie wymieszac. Kostki chleba pozostawic na kilka minut w płynie. Powinny zmieknac, ale nadal byc chrupiace.
Salatkę chlebowa doprawic sola, pieprzem i 1 kropla jabłkowego octu balsamicznego.

Smazyc kapary na glebokim oleju roslinnym przez 1-2 minuty. Kapary sa gotowe, gdy ustaje odglos smazenia, a tluszcz przestaje bulgotac, wtedy je wyjac i osuszyc na papierze kuchennym.
Rukole oczyscic i doprawic odrobina soku z cytryny, oliwa z oliwek, sola i pieprzem.

Najlepiej uzyc pierscienia do serwowania, aby umiescic salatke na srodku talerza. Na wierzch polozyc troche rukoli, a wokól salatki kulki mozzarelli. Posypac wszystko listkami bazylii i kaparami i skropic odrobina oliwy z oliwek.