Kremowa zupa warzywna z piekarnika stała się ostatnio bardzo popularna w Nowym Jorku. Przysmak nie tylko dla wegetarian, ale i wegan, a jednocześnie zdrowa i pożywna zupa, która występuje w tylu wersjach, ile warzyw mamy do dyspozycji. Mój przepis to najprostsza zupa, która pierwotnie miała być surówką z marchewki i jabłka, ale ostatecznie trafiła do piekarnika i stała się naszą ulubioną zupą na jesienne wieczory.
Składniki na 2 osoby:
- 3 marchewki
- 1 jabłko
- 1 biała cebula
- 2-3 ząbki czosnku
- oliwa z oliwek
- sól, pieprz
- bulion warzywny
Obrac marchewki, czosnek i cebule, jablko pokroic na kilka wiekszych kawalków, cebule przekroic na pól a zabki czosnku lekko zmazdzyc nozem.
Foremke wylozyc papierem do pieczenia, ulozyc na nim warzywa, skropic je oliwa z oliwek i doprawic sola i pieprzem, ewentualnie innymi ulubionymi przyprawami w zaleznosci od tego, jakich warzyw uzyjemy.
Piec w temp 200° C ok 20 minut, nastepnie przewrócic wieksze kawalki na druga strone i piec dalsze 10 minut do momentu, az warzywa beda miekkie i lekko skarmelizowane.
Upieczone warzywa wsypac do miksera, dodac goracego bulionu i wszystko zblendowac do uzyskania kremowego plynu.
Wielbiciele orientalnej kuchni moga zamiast bulionu dodac sok pomaranczowy, imbir, curry i przyprawy typowe dla orientalnej kuchni.
Pyszna i pożywna zupa, idealna na chłodne dni 🧡.
OdpowiedzUsuńPieczone warzywa muszą nadawać jej niezwykłego smaku. Lubię kiedy warzywa są wcześniej podpieczone lub podsmażone. Taki zabieg świetnie wydobywa ich smak i aromat :)
Dziekuje :))
UsuńTo taki rodzaj gazpacho, tylko na cieplo :)
Kasia ma rację :-) gdy warzywa są wcześniej podsmażone, podduszone, a dla figury jeszcze lepiej: upieczone, to zupa uzyskuje "głębię". I muszę sobie zapamiętać to jabłko, bo (oprócz barszczu białostockiego) nie dodaję go do zup. Nie wiedzieć czemu... Buziaki!
OdpowiedzUsuńja owoce dodaje nie tylko do zup, ale przede wszystkim do miesa. Juz nie pamietam, kiedy jadlam po raz ostani kurczaka bez owoców i to nie tylko w orientalnych czy karaibskich potrawach. Najbardziej lubie slodko-kwasny smak, a w potrawach miesnych mozna go uzyskac dzieku owocom. Usciski!
UsuńZ pieczonymi warzywami zupa ma na pewno niepowtarzalny smak.
OdpowiedzUsuńTak, to prawda. Dziekuje.
UsuńNo z tym koperkiem (to a propos pulpecików) to się w lecie zagapiłam... Ale chociaż ten jesienny sobie skroję tak, jak mówisz. Jest czysty i suchy, więc odpada mycie, które potem powoduje sklejanie się w jedną bryłę. Buzia!
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedzialam, ze istnieje jesienny koperek, to sa dla mnie rzeczy, o których nie mam pojecia :))
UsuńZupy na warzywach z pieca jeszcze nie robiłam, ale zostałam skutecznie zachęcona. Pyszne, treściwa i rozgrzewająca zupa w sam raz na jesień. Pozdrawiam Monika
OdpowiedzUsuńSzybka, smaczna i zdrowa - warto wypróbowac.
UsuńDziekuje.
Hej Marylko, nie ma Cię - pewnie gdzieś wypoczywasz z dala od kucharzenia :-) Buziaki!
OdpowiedzUsuńWitaj kochana Marzyniu. Masz racje, troche odpoczywalam, gdyz caly pazdziernik objezdzalismy kilkanascie Parków Narodowych w srodkowych i poludniowych stanach USA. Wtedy stale kucharzylam, gdyz mielismy w kamperze duza i dobrze wyposazona kuchnie, a jedzenie w niektórych stanach bylo jeszcze bardzo klasycznie amerykanskie, czyli pelne miesa, rzeczy smazonych, sosów skladajach sie z calej tablicy Mendelejewa itd :) Pichcilismy wiec cos na szybko z rzeczy kupowanych bezposrednio u farmerów, czesto opierajac sie na miejscowej kuchni.
UsuńPotem rzeczywiscie mielismy kilkudniowy wypoczynek na Dominikanie, gdyz zjechalismy tysiace mil, duzo wedrowalismy, wiec dalo nam to troche w kosc, ale oplacilo sie Marzyniu, gdyz tyle cudów swiata na raz jeszcze nigdy nie widzialam. Teraz przylecielismy do Europy, najpierw na slub w rodzinie, teraz jestesmy w naszym bylym domu i przy okazji spotykamy sie "przedswiatecznie" ze znajomymi, gdyz swieta juz spedzimy w domu, w Nowym Jorku. Juz po raz drugi, bo mieszkamy w USA juz przeszlo rok, ten czas minal jak z bicza strzelil.