20 października 2024

Ptysie serowe z majonezem na oleju z pestek dyni

Małe ptysie bez nadzienia to gougères, specjalność Burgundii. Ciasto parzone na ptysie jest wzbogacone tartym serem, najlepiej twardym, takim jak Comté, Gruyère lub innym pikantnym serem górskim. Moje ptysie wzbogaciłam jeszcze musem dyniowym i podałam je z domowym majonezem na oleju z pestek dyni. Jest to doskonała przekąska, która sprawdzi się także na każdym przyjęciu. 


Składniki na 20-25 sztuk:

Ptysie serowe:
  • 1 mały kawałek dyni
  • 250 ml wody
  • 100 g masła
  • sól, pieprz
  • gałka muszkatołowa
  • 150 g mąki
  • 4 jajka
  • 150 g sera górskiego
  • kilka gałązek tymianku
  • pestki dyni
Majonez na oleju z pestek dyni:
  • 1 bardzo świeże żółtko
  • 1 łyżeczka musztardy Dijon
  • 1 łyżka białego octu winnego lub soku z cytryny
  • 100 ml oleju o neutralnym smaku np. słonecznikowego
  • 50 ml oleju z pestek dyni
  • sól, pieprz


Kawalek dyni ugotowac w lekko osolonej wodzie do miekkosci, dobrze odsaczyc i zmiksowac -  do ciasta jest potrzebna 1 lyzka puree. Zetrzec drobno ser górski i rozgrzac piekarnik do 200° C (góra/dól) lub do 180° C z termoobiegiem.

Zagotowac w garnku wode, maslo, sól i szczypte galki muszkatolowej az maslo sie calkowicie roztopi, wtedy zdjac garnek z ognia, dodac na raz cala make i szybko wymieszac. Postawic garnek z powrotem na kuchence i kontynuowac energiczne mieszanie ciasta na srednim ogniu przez ok. 2 minuty, az uformuje sie w gladka kule i zacznie odchodzic od krawedzi garnka; na dnie garnka powinna równiez powstac jasna skorupka - wtedy ciasto jest wystarczajaco wyparzone. Odstawic do ostygniecia na 5 minut.

Po ostygnieciu wbijac do ciasta po jednym jajku - każde jajko musi zostac calkowicie wchloniete przed dodaniem nastepnego.

Kiedy ciasto bedzie lsniace, miekkie i gladkie dodac starty ser i puree z dyni, a nastepnie doprawic sola i pieprzem.

Blache do pieczenia wylozyc papierem do pieczenia i nakładac  na nia male porcje wielkosci orzecha wloskiego za pomocą lyzeczki lub rekawa cukierniczego, zachowujac miedzy nimi odpowiednia przestrzen. Lekko docisnac koncówki ciasta gdyz podczas pieczenia moga sie przypalic. Piec ptysie w nagrzanym piekarniku przez 17-20 minut, az uzyskaja zloty kolor. Nie otwierac drzwi piekarnika w miedzyczasie, w przeciwnym razie ptysie moga opasc.

Zóltko, musztarde i odrobine soli umiescic w waskim, wysokim pojemniku, dodać ocet lub sok z cytryny i oba oleje; wszystkie skladniki powinny miec temperature pokojowa, w przeciwnym razie istnieje ryzyko, ze majonez sie zwazy.

Na dnie pojemnika umiescic blender, wlaczyc go i powoli podnosic do góry. Alternatywnie mozna powoli dodawac oleje kropla po kropli, cały czas mieszajac, wtedy najpierw dodac olej slonecznikowy a na koniec olej z pestek dyni. Gotowy majonez doprawic sola i pieprzem.

Po upieczeniu ptysie lekko ostudzic i najlepiej podawac na cieplo. Kazdego udekorowac odrobina majonezu, ulozyc na nim po jedenj pestce dyni i ozdobic galazka tymianku. 

Ptysie mozna takze wypelnic kremem lub podac z salata.

2 komentarze:

  1. Ciekawe połączenie 🙂 Ptysi w takim wydaniu jeszcze nie próbowałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziekuje :)
    Pewnie dlatego, ze ptysie sa znane w Polsce glównie w slodkiej wersji jako ciastka z kremem, albo jako francuskie profiterolki (profiteroles) równiez w slodkiej wersji jako np. eklerki (éclairs).
    Jednak w wersji wytrawnej sa one równie popularne - z nadzieniem albo bez. Nadzieniem jest czesto krem serowy, jakies puree albo dziczyzna i wtedy sa czesto podawane w zupie albo osobno jako snack.
    Moje ptysie (gougères) to specjalnosc francuska bez nadzienia, za to ciasto jest wzbogacone serem. Ja dodalam jeszcze puree z dyni, aby im nadac jesiennego smaku.

    OdpowiedzUsuń