10 stycznia 2021

Szwajcarska potrawa

W okresie gdy często wyjeżdżało się na narty, brakuje szczególnie tego niepowtarzalnego romantyzmu chatki położonej gdzieś w Alpach, z wieczorami przy kominku, prostym, tradycyjnym jedzeniem i lampką wina. Nie zawsze da się wyczarować alpejską chatkę z kominkiem, ale wszędzie można przyrządzić proste szwajcarskie danie ze składników, które zawsze mamy w domu, a sam smak automatycznie przeniesie nas w ośnieżone góry. Pozornie niezwykłe połączenie smaków jest zupełnie normalne dla osób z obszaru  niemieckojęzycznego.


Składniki na 4 porcje:

  • 2 cebule
  • 1 ząbek czosnku
  • 400 g ziemniaków
  • 100 g chudego bekonu
  • 450 ml bulionu warzywnego
  • 250 ml śmietany
  • 250 g makaronu
  • 80 g sera gruyère (szwajcarski twardy ser)
  • sól, pieprz
Mus  jabłkowy:
  • 600 g jabłek
  • 3 łyżki soku z cytryny
  • 1/2 laski cynamonu
  • 50 ml wody
  • 1 łyżka cukru trzcinowego

Ziemniaki obrac i pokroic w drobna kostke. Jabłka umyc, wydrazyc i pokroic na duze kawalki. W duzym garnku zagotowac bulion warzywny i smietane. Dodac ziemniaki i makaron, doprowadzic do wrzenia, od czasu do czasu mieszajac. Przykryc i gotowac na malym ogniu przez ok. 10 minut, az makaron bedzie nadal lekko twardy, a plyn zostanie wchłoniety. W razie potrzeby wlac troche goracej wody.

Do innego garnka wlozyc kawalki jablek, cynamon, wlac sok z cytryny i wode, przykryc i zagotowac. Dusic na malym ogniu, az jablka sie rozpadna, wtedy przecedzic je przez sito. Doprawic mus jablkowy odrobina cukru i odstawic do ostygniecia.

Cebule obrac i pokroic w krążki, obrac i pokroic czosnek. Bekon pokroic w drobna kostke. Podsmazyc na patelni bez tluszczu, dodac cebule i czosnek. Mieszajac smazyc wszystko na zloty kolor. Ser zetrzec, wymieszac z jeszcze cieplym makaronem i odczekac, az sie stopi. Doprawic do smaku sola i pieprzem.

Podac makaron ze stopionym serem, mieszanka boczku i cebuli i z musem jablkowym.

2 komentarze:

  1. Jaaacieeeż! Chyba bym się nie porwała na takie smaki - H&C to banda tradycjonalistów - już te mufiny z buraka były szaleństwem (dla Starego, który ma zdrowe wątpia, Martik musiała upiec ze zwykłą mąką, hie hie). Ale fajnie poczytać i pooglądać, co ludzie jedzą :-D
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tradycjonalistami kuchennymi nie ma takiego problemu, jesli im sie wytlumaczy (zgodnie z prawda zreszta) ze to wszystko juz kiedys bylo równiez w naszej kuchni i nawet pozornie "inne" rzeczy pozostaly jako pamiatka po przeróznych konstelacjach kuchennych. I tak w tym wypadku, gdzie jest tu róznica miedzy ta potrawa a smalcem ze skwarkami, cebulka i jablkiem, abstrahujac od faktu, ze konsystencja jest bardziej przystosowana do chleba...

      Usuń