30 grudnia 2022

Jarmuż- klasyczny i wegański

Jarmuż to wciąż u nas niedoceniane warzywo, choć należy do warzyw uprawianych już w starożytności. Jest bardzo pożywny i zdrowy. Niektórzy dodają go do sałatek, podczas gdy w innych krajach jest  również przyrządzany na ciepło. W północnych Niemczech to jedno z najpopularniejszych dań w sezonie zimowym. Klasycznie duszony jarmuz jest podawany z wędzoną wieprzowiną i specjalnymi kiełbaskami. Choć taka wersja smakuje bardzo dobrze, nie jest ona lekkostrawna. Dlatego często gotuję go w wersji wegańskiej, która jest niezwykle smaczna, lekka, a przy tym pożywna.

Składniki dla 4-6 osób:

Jarmuż (dwa warianty):

  • 1 kg świeżego jarmużu
  • 2 cebule
  • 3 łyżki musztardy
  • 1 czubata łyżka cukru pudru
  • 4 łyżki oliwy z oliwek
  • 1,25 do 1,5 l bulionu warzywnego
  • szczypta gałki muszkatołowej
  • szczypta ziela angielskiego
  • sól, pieprz
Wariant mięsny:
  • kiełbaski podrobowe (Kohlwurst) *
  • kaszanka (Pinkelwurst) **
  • boczek wędzony
  • kotlet ze schabu wędzonego
  • oliwa z oliwek
Wariant wegański:
  • 1 pomarańcza lub czerwona pomarańcza
  • 5-6 pomidorów
  • 1 łyżka ziół prowansalskich
  • sól, pieprz
  • cukier
  • oliwa z oliwek

*Kiełbasa podrobiowa (Kohlwurst) to zwykła, mocno wędzona surowa kiełbasa z wieprzowiny, płuca wieprzowego i boczku, którą zwykle jada się gotowaną z daniami z kapusty.

**Wędzona, gruboziarnista kaszanka (Pinkelwurst) jest głównie spożywana w północno -zachodnich Niemczech. 
Kaszanka składa się zasadniczo z wieprzowiny, boczku, kaszy owsianej lub jęczmiennej, łoju wołowego, smalcu, cebuli, soli, pieprzu i innych przypraw.

Pierwsze kroki sa takie same dla obu wariantów: dokładnie umyc jarmuz i usunac grube lodygi. Podgrzac wode i blanszowac w niej jarmuz przez 3-4 minuty, nastepnie przepłukać w zimnej wodzie i dobrze wycisnac plyn. Jarmuz pokroic na grube lub drobne kawalki wedlug wlasnego gustu.
Obrac i pokroic cebule. W garnku rozgrzac oliwe z oliwek i zeszklic na niej cebule. Dodac musztarde. W zaleznosci od naszych upodoban moze to byc ostra, slodka albo gruboziarnista musztarda.

Dodac cukier puder i jarmuz i wymieszac z pozostalymi skladnikami. Wlac bulion - jarmuz powinien byc przykryty nie wiecej niz do polowy. Doprawic wszystko obficie zielem angielskim, galka muszkatolowa, sola i pieprzem i dusic pod przykryciem na umiarkowanym ogniu przez ok. 1,5 godziny.

Wersje miesna przygotowujemy w nastepujacy sposób: 
Po dodaniu bulionu do garnka z jarmuzem dodajemy boczek wieprzowy lub inne peklowane lub wedzone kawalki wieprzowiny (ilosc wedlug uznania). Kielbaski dodac dopiero w ciagu ostatnich 30 minut. W razie potrzeby dodac troche wiecej bulionu podczas duszenia. Kotlety smazymy oddzielnie na oliwie z oliwek na zloty kolor. 

Mieso i kiełbase kroimy na kawalki, kotlet kladziemy na osobnym talerzu  i podajemy z jarmuzem.  Do tego gotowane ziemniaki.

Wersje weganska przygotowujemy  w nastepujacy sposób: przed podaniem jarmuzu dokladnie umyc pomarancze i zetrzec skórke oraz wycisnac sok. Dodac do jarmuzu z bulionem. Pokroic pomidory w cwiartki i wymieszac z ziolami prowansalskimi, sola, pieprzem i cukrem. Krótko podsmazyc na oliwie z oliwek.

Jarmuz ulozyc na talerzu razem z pomidorami i podawac z gotowanymi ziemniakami.
6 DRUKUJ PRZEPIS

6 komentarzy:

  1. Zaskakujący przepis na jarmuż... Z cukrem pudrem i musztardą... Ale skoro ty to wypróbowałaś, to znaczy się, że dobre! Zaciekawiła mnie ta kiełba z płucem - no proszę, podroby w Niemczech też się nie marnują, chociaż czytałam, że Niemcy są (chyba) na drugim miejscu w Unii, jeśli chodzi o wyrzucanie jedzenia. Oczywiście ja pożarłabym ten zestawik (niezwykle apetyczny) z mięsiwem, chociaż i wegański wygląda zacnie! Buzia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzyniu, z tym cukrem i musztarda to bardzo prosta sprawa. Po pierwsze, polaczenie cukru i soli to najlepszy i najzdrowszy wzmacniacz smakowy. I nie ma w tym zadnej przewrotnosci, gdyz jest to cukier w malych ilosciach, ale w polaczeniu z sola nadaje kazdej potrawie lepszego, wyrazistego smaku. Rozmawialam juz z wieloma "gwiazdkowymi" kucharzami i kazdy z nich, bez wyjatku stosuje ta metode. Poza tym potrawy z lekka goryczka albo kwasem zyskuja na smaku po dodaniu odrobiny cukru... np. pomidory.
      Druga rzecz to musztarda. W Niemczech slodka musztarda jest niezwykle popularna, np. obowiazkowa do bialej kielbasy. Niemiec bylby zaszokowany, gdyby widzial, ze ktos je biala kielbase z ostra musztarda albo z chrzanem :)
      W Niemczech, a szczególnie w ich pólnocnej czesci jest tez duzo klasycznych potraw w "kwasnym" wydaniu np. tzw. kwasna zupa - gotowana na kosciach, z duza iloscia warzyw, ale i suszu, jaki staosujemy do komptu wigilijnego i doprawiana slodko-kwasno. Nie kazdy ja lubi - ja natomiast uwielbiam!
      Te smakowe preferencje powoduja, ze jarmuz jest wlasnie w pólnocnej czesci Niemiec tak przyrzadzany i mnie smakuje, gdyz mój smak jest w porównaniu z innymi troche "dziwny", wlasciwie zawsze byl, gdyz moi rodzice mnie nigdy nie zmuszali do jedzenia czegos, co mi nie "lezalo" i dzieki temu udalo mi sie w duzej mierze zachowac te instynkty, które najczesciej z wiekiem tracimy dostsowujac nasz sposób odzywiania do warunków i mozliwosci.
      Co do marnowania zywnosci - owszem, w Niemczech bardzo duzo sie marnuje, ale chodzi tu raczej juz o gotowe produkty i te, które nie mieszcza sie "w normie". Tak wiec instytucje typu szpital, dom starców, zlobek, przeszkole MUSZA wyrzucac resztki z kazdego dnia, nawet jesli sa to najlepsze szynki, sery itp. Podobnie sklepy nie moga przekazywac "odpadów" czyli np. krzywego ogórka albo dojrzalych bananów. To sa tak skomplikowane przepisy, które umozliwiaja jedynie sklepom ze zdrowa zywnoscia sprzedawac cos niezgodnego z norma. Jesli natomiast chodzi o produkcje, to istnieja duze róznice regionalne - zwiazane z typowa kuchnia dla tych rejonów. Na pólnocy jest duzo artykulów np. z podrobami jak ta Kohlwurst albo Pinkel - jasna kaszanka, które sa tylko tu znane. Pólnoc nigdy nie byla przemyslowa, raczej rolnicza, czyli te wszystkie zwyczaje jak np. wykorzystanie wszystkich czesci miesa zachowaly sie w typowej kuchni.

      Usuń
  2. Jakby mój mąż obok tego jarmużu zauważył boczuś to zjadłby nawet ten jarmuż

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, mezczyzni maja prosty sposób myslenia - wystarczy, ze opakowanie zawiera cos co lubia, a wtedy biora wszystko :))

      Usuń
  3. Cenię jarmuż za moc wartości odżywczych. Najczęściej podaję go w wersji lekko zblanszowanej, dodaję do koktajli lub piekę zdrowe chipsy. Przygotowałaś pyszne propozycje. Podoba mi się zarówno wariant mięsny, jak i ten w wersji wege. Chętnie spróbuję ich obu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio staram sie ulatwiac sobie zycie gotujac potrawe w dwóch wersjach, aby zadowolic za jednym zamachem osoby odzywiajace sie w rózny sposób.
      Jarmuz w Niemczech to potrawa bardzo popularna w okresie zimowym, szczególnie na pólnocy, gdzie mieszkam. Tez go uzywam do salat, koktajli, a jako chipsy wprost uwielbiam:)

      Usuń