8 lutego 2021

Przekąska z kwaśnym mięsem

Klasyczne kwaśne mięso jest zwykle podawane ze smażonymi ziemniakami i remoladą. Tak samo można postąpić z kwaśnym kurczakiem, ale moim ulubionym wariantem jest kanapka z pumpernikla, z drobno posiekanym mięsem z przyprawami i rukolą lub podobną sałatą, ozdobiona rzodkiewką i galaretką mięsną. Nie tylko doskonała przekąska, ale także wspaniała kolacja.


Składniki na 2 porcje:

  • 1 mały słoik kwaśnego mięsa z kurczaka*
  • 1 cebula
  • 60 g rukoli
  • oliwa z oliwek
  • pieprz
  • 1/2 opakowania serka śmietankowego
  • 2 kromki pumpernikla
  • czerwona rzodkiew (lub inna)

* Przepis na kwaśne mięso TUTAJ


Kwasne mieso wyjac ze sloika, zdjac skóre i oddzielic mieso od kosci, nastepnie pokoic w kostke o wielkosci ok. 2 cm. Drobno posiekac zabek czosnku i papryczke chilli ze sloika lub rozgniesc widelcem, az powstanie rodzaj pasty. Cebule pokroic w drobna kostke i wymieszac w misce z miesem, chilli i czosnkiem. Umyc rukole, usunac lodygi, grubo pokroic i dodac do miesa. Doprawic oliwa z oliwek i pieprzem i wszystko wymieszac.
Posmarowac kromki pumpernikla serem smietankowym i na wierzch ulozyc salatke z kwasnego miesa.

Kromki podawac udekorowane rzodkwia i kto lubi galaretka z kurczaka.

6 komentarzy:

  1. Jest 10 w nocy, ale chcę to!!! całą tacę! I na pohybel dietetykom!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wprawdzie jedzenie o 10 w nocy nie jest godne polecenia, ale mozna sobie wmówic, ze jest sie diabetykiem, a oni nie moga miec zbyt dlugich przerw miedzy posilkami :)
    Jedzenie samo w sobie nie ma nic niezdrowego, kurczak, pumpernikel, rukola, oliwa z oliwek, wszystko ma swoje cenne wlasciwosci, nie wspomne juz o tym, ze takie danie syci i w dodatku smakuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myszko, ja nie w sensie, że niezdrowe (dla mnie niezdrowe jest tylko surowe mleko i chemia w jedzeniu). Ja w sensie, że wszyscy mi ciukaja, że obżeram się na noc :-D

      Usuń
    2. Oj tam, powiedz im, ze robisz 3 przysiady przed snem :)

      Usuń
  3. Boże mój... weszłam na Twoje podróże i przeczytałam wpis o hotelu Tremezzo... To chyba pobyt marzeń dla kogoś takiego, jak ja! I jeszcze z takim talentem opisane. Jesteś niezwykłą kobietą :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedy bylam mlodsza i planowalam dlugie i dalekie podróze, dzialo sie to praktycznie bez internetu, który byl wtedy w powijakach. Dzis mozna sie dzielic z calym swiatem swoimi doswiadczeniami i wiem, jak to jest wazne dla ludzi, którzy sami planuja swoje podróze. Nie mam duzo czasu na dokladne relacje, ale staram sie choc w skrócie przekazac moje wrazenia, nie tylko z luksusowych hoteli, ale i dla osób ze skromniejszymi mozliwosciami. Podróze wbrew pozorom wcale nie musza byc drogie, a korzysci z nich sa wprost bezcenne.

    OdpowiedzUsuń